Na tej płycie spotkali się prawdziwi mistrzowie. Oprócz czterech kompozycji Seweryna Krajewskiego, dwóch Jarosława Kukulskiego, znajdą się na niej utwory młodszej generacji kompozytorów: Adama Abramka i Pawła Sota, Marcina Nierubca i Ilony Europy. Autorami tekstów są Jacek Cygan, a także min. Edyta Warszawska i Katarzyna Jamróz.
Program z piosenkami Anny Jantar. Na filmie widoczni są również Władysław Komar, Tadeusz Drozda, Krzysztof Litwin i Jacek Nieżychowski. Anna Jantar kolejno ś
Opole 2020: Natalia Kukulska odsłoniła mural Anny Jantar. W przeddzień inauguracji 57. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, na którym uczczone zostaną dwie istotne rocznice
Żartobliwa analiza tekstu piosenki o tym jak to panowie z zagranicy przyjeżdżali do Polski w poszukiwaniu natychmiastowej gratyfikacji, a Anny i Wandy Niemcó
Listen free to Maja Tkaczyk – Ten Ton - Piosenki Jarosława Kukulskiego. Discover more music, concerts, videos, and pictures with the largest catalogue online at Last.fm.
Anna Jantar , której apogeum kariery przypada na lata 70-te/ już ubiegłego wieku/ i jej świat czyli świat .płyt winylowych, adapterów , magnetofonów s
. PŁYTY FESTIWALU TEN-TON MOŻNA KUPIĆ W SKLEPIE INTERNETOWYM WYGRAJ SUKCES Piosenki można odsłuchać na kanale YouTube wydawnictwa MTJ PIOSENKI JAROSŁAWA KUKULSKIEGO Płyty CD wydawane przez Dorożkarnię w cyklu Ten Ton są ewenementem na rynku polskiej fonografii. Ich wyjątkowość polega na uwzględnieniu potrzeb edukacyjnych dydaktycznych w procesie nauczania śpiewu. Płyty Ten Ton to seria wydawnictw festiwalowych, która jest jedyną w Polsce propozycją dla trenerów wokalnych, która zawiera tzw. podkłady muzyczne (półplaybacki) niezbędne do codziennej pracy z młodzieżą. Wybór repertuaru do kolejnych krążków oscyluje wokół najwybitniejszych twórców i wykonawców polskiej piosenki. Ich pomijana przez media twórczość na nowo opracowana muzycznie stanowi wzorcowy i ponadczasowy repertuar dla młodych wokalistów. Odsłuchaj lub pobierz w formacie mp3 tutaj -> 1. CO POWIE TATA słowa: 2. MAŁA, SMUTNA KRÓLEWNA słowa: 3. PUSZEK OKRUSZEK słowa: 4. CO JA W TOBIE WIDZIAŁAM słowa: 5. IM WIĘCEJ CIEBIE, TYM MNIEJ słowa: 6. WIELKA DAMA TAŃCZY SAMA słowa: 7. ZAWSZE GDZIEŚ CZEKA KTOŚ słowa: 8. SERCA GWIAZD słowa: 9. POZWOLIŁ NAM LOS słowa: 10. ŻYCIA MAŁA GARŚĆ słowa: WYKONAWCY UTWORÓW: Maria Steciuk (1), Natalia Włodarczyk (2), Maja Tkaczyk (3), Adrianna Piotrowska (4), Sylwia Drabik (5), Tomasz Krupa (6, 9, 10), Małgorzata Zielińska (7), Karolina Kocberska (8), Michalina Malczewska (9). MUZYCY: Studio Piosenki TŁOCZNIA DŹWIĘKÓW, Zespół instrumentalny pod kier. Jacka Piotrowskiego w składzie: Jacek Piotrowski – instrumenty klawiszowe, programowanie Marek Kisieliński – gitary, Piotr Żaczek – gitara basowa Robert Luty – perkusja Adrianna Piotrowska- chórki(4) Monika Malec – chórki (4, 6, 7, 8) Jacek Piotrowski – produkcja muzyczna, aranżacja, mix Monika Malec – produkcja muzyczna, opieka artystyczna Andrzej Karp – mix Grzegorz Pohl – projekt okładki Produkcja – Dorożkarnia 2011 Nagrań dokonano w Studiu Dorożkarnia. JAROSŁAW KUKULSKI wg Wikipedii ( W latach 70. był autorem największych sukcesów Anny Jantar, to dla niej napisał takie przeboje jak „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Tyle słońca w całym mieście”, „Moje jedyne marzenie”. Po śmierci piosenkarki komponował dla córki Natalii i wielu innych znanych polskich artystów: Ireny Jarockiej, Eleni, Krzysztofa Krawczyka, Haliny Frąckowiak, Felicjana Andrzejczaka, Jolanty Arnal, Bogusława Meca, Bogdany Zagórskiej, Jadwigi Strzeleckiej i dla drugiej żony, Moniki Borys. Współpracował z największymi polskimi tekściarzami: przede wszystkim z Januszem Kondratowiczem, Markiem Dutkiewiczem, Bogdanem Olewiczem, Andrzejem Kuryłą. W 1976 r. w plebiscycie popularności „Panoramy” zajął pierwsze miejsce w kategorii aranżerów i drugie w kategorii kompozytorów. W dwóch następnych latach był na miejscach 4–5. Był także kompozytorem muzyki do filmów: Nie zaznasz spokoju (1977), Diabelskie szczęście (1985), Komedianci z wczorajszej ulicy (1986), Pan Samochodzik i niesamowity dwór (1987). DLACZEGO PŁYTA TEN TON JEST WYJĄTKOWA Płyty CD wydawane przez Dorożkarnię w cyklu Ten Ton są ewenementem na rynku polskiej fonografii. Ich wyjątkowość polega na uwzględnieniu potrzeb edukacyjnych dydaktycznych w procesie nauczania śpiewu. Płyty Ten Ton to seria wydawnictw festiwalowych, która jest jedyną w Polsce propozycją dla trenerów wokalnych, która zawiera tzw. podkłady muzyczne (półplaybacki) niezbędne do codziennej pracy z młodzieżą. Wybór repertuaru do kolejnych krążków oscyluje wokół najwybitniejszych twórców i wykonawców polskiej piosenki. Ich pomijana przez media twórczość na nowo opracowana muzycznie stanowi wzorcowy i ponadczasowy repertuar dla młodych wokalistów. Płyta Ten Ton jest też elementem niewielu działań, które pozwalają „ocalić od zapomnienia” to, co wartościowe w polskiej piosence. Jej niekwestionowanym atutem są nowoczesne i zaskakujące aranżacje wybranych utworów oraz wykonania muzyki przez instrumentalistów współpracujących z najpopularniejszymi gwiazdami współczesnej polskiej piosenki (m. in.: Edytą Górniak, Natalią Kukulską, Kayah …) Do chwili obecnej dzięki dorożkarniowemu przedsięwzięciu śpiewająca młodzież mogła doskonalić swe umiejętności wokalne wykonując piosenki z tekstami Jacka Cygana, Marka Dutkiewicza, kompozycje Seweryna Krajewskiego, Jarosława Kukulskiego i Maryli Rodowicz WRÓĆ DO WSZYSTKICH PŁYT >
Anna Jantar i Jarosław Kukulski uchodzili za najgorętszą parę polskiego show-biznesu. Poznali się na castingu do zespołu kompozytora, od razu przypadli sobie do gustu Rok po zapoznaniu Jantar i Kukulski byli już małżeństwem, poza tym tworzyli niezwykły tandem muzyczny. Chwilę później na świecie pojawiła się ich córka, Natalia Ponoć przeżywali kryzys w związku, który wynikać miał z domniemanych zdrad po obu stronach. Po śmierci artystki znaleziono wzruszający list Jarosława Kukulskiego do ukochanej Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej "Ktoś, może ty, a może ja. Może tylko dola zła chce nam siebie odebrać" - śpiewała niegdyś jedna z najznakomitszych artystek w historii polskiej estrady, Anna Jantar. Wers kultowego utworu - "Ktoś między nami" - można, niestety, uznać za proroczy. "Dola zła" rozdzieliła Annę Jantar i Jarosława Kukulskiego 14 marca 1980 r. To właśnie wtedy doszło do tragedii. Wokalistka zginęła w katastrofie lotniczej. Co tak naprawdę połączyło tych dwoje - utalentowaną piosenkarkę oraz doświadczonego kompozytora? Jak zaczęła się ich wspólna droga życiowo-zawodowa? I co po nich pozostało? Anna Jantar i Jarosław Kukulski - początki związku Nie od dziś wiadomo, że połączyła ich przede wszystkim miłość do muzyki. Zaczęło się niewinnie. Poznali się w 1960 r., gdy Jarosław Kukulski wraz ze swoim zespołem Waganci rozpoczął poszukiwania wokalistki. Na castingu pojawiła się ona, piękna i piekielnie zdolna. Anna Szmeterling - bo tak brzmi panieńskie nazwisko Anny Jantar - zaśpiewała na przesłuchaniu "Mówiły mu" i rozkochała w sobie całą grupę, w tym założyciela bandu. "Zaiskrzyło między nami od razu. Miała wszystko, co podoba mi się w kobiecie. Z jednej strony - bardzo ciepła, serdeczna, otwarta, a z drugiej - bardzo oczytana. Imponowała mi znajomością poezji i literatury" - wyznał Jarosław Kukulski w jednym z wywiadów. Polecamy: Co wiesz o życiorysie Anny Jantar? Sprawdź swoją wiedzę! Mimo pokaźnej konkurencji (na castingu pojawiła się również Maryla Rodowicz) oczywiście to Anna Szmeterling dostała się do zespołu. Członkowie Wagantów zdecydowali o tym już podczas występu młodej wokalistki. Nie ukrywano jednak, że dużym atutem dziewczyny był jej wygląd. "Na to, że znalazła się w zespole miała wpływ również jej niebagatelna uroda. Choć byłem kierownikiem zespołu, nie chciałem chłopakom nic narzucać. Okazało się jednak, że nie mają wątpliwości. Solistką została Ania" - przyznał Jarosław Kukulski. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Jak się okazało, para spotkała się już wcześniej. Kompozytor zdradził w jednym z wywiadów, że od razu było wiadomo, że Anna Szmeterling to "nieoszlifowany diament". "Odkryłem ją w poznańskich klubach. Śpiewała w Od Nowa i w Nurcie, a ja nieco wcześniej byłem szefem artystycznym Nurtu, więc znałem wiele dziewcząt tam występujących (...). Ania pojawiła się tam nieco później. Została mi przedstawiona przez znajomego jako nowy supertalent" - opowiedział. Zgoła odmienne odczucie o pierwszym zapoznaniu miała Anna Jantar. O swoim pierwszym kontakcie z Kukulskim wypowiadała się dość chłodno. "Weszłam do sali, gdzie odbywała się próba. Widziałam, że plątał się tam ktoś, kto grał na oboju. Gdy wróciłam do domu, mama spytała mnie, czy był ktoś interesujący. »Wiesz, mamo, nie było tam nikogo, na kim by oko mogło spocząć«" - wyznała kiedyś. Chichotem losu okazuje się fakt, że Anna Szmeterling wraz z Wagantami wydała utwór o tytule "Co ja w tobie widziałam". Spostrzeżenia kompozytora z pierwszego zapoznania w poznańskich klubach również nie należą do pochlebnych. "Była niebezpiecznie chuda, dlatego wydawała mi się bardzo wysoka i miała bardzo cienkie nogi... Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała" - stwierdził Jarosław Kukulski. Zobacz też: Jak dobrze znasz przeboje Anny Jantar? Nie jest łatwo! Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, a miłość od pierwszej rozmowy. To właśnie wspólna wymiana zdań sprawiła, że uczucie rozkwitło. "Szybko znaleźliśmy wspólny język. W autobusie usiedliśmy obok siebie. Rozmawialiśmy w dzień i w nocy. Najpierw o mało ważnych sprawach, potem o coraz bardziej osobistych, aż po odkrywanie własnej duszy" - wyznał Jarosław Kukulski. Anna Jantar z mężem, fot. archiwum prywatne Natalii Kukulskiej Anna Jantar i Jarosław Kukulski - wspólna droga muzyczna i życiowa Ich drogi - muzyczna i życiowa - splotły się jednocześnie. Wokalistka wyjechała w trasę z Wagantami. Wiąże się z tym dość zabawna historia. Kompozytor dostał wyraźne instrukcje od… babci Anny Jantar, o tym, w jaki sposób ma traktować wnuczkę. Dotrzymał słowa. Zaopiekował się nią w taki sposób, że w 1970 r. byli już małżeństwem. Nie jest tajemnicą, że rodzice Anny Szmeterling naciskali na to, by para jak najszybciej się pobrała. Dziewczyna miała 19 lat, gdy zaczęła spotykać się ze starszym o sześć lat Jarosławem Kukulskim. "Było dla nas naturalne, że w czasie kolejnych tras mieliśmy już wspólny pokój w hotelu. To dotarło do rodziców Ani, jej mama zasugerowała, że nie powinniśmy tak żyć na kocią łapę. Postanowiliśmy pobrać się jak najszybciej. Do tej pory zbyt wiele dziewcząt mi się podobało, by wiązać się z którąś na dłużej. Ania była inna. Bardzo ładna i bardzo skromna. Życie też nie głaskało jej po głowie, stała się nad wiek dojrzała psychicznie. Imponowała mi jej życiowa mądrość, zrównoważenie. Rok po naszym poznaniu byliśmy już po ślubie" - opowiedział kompozytor. Rok po ślubie cywilnym Anna Szmeterling i Jarosław Kukulski wzięli ślub kościelny w Poznaniu. Niedługo potem drogi członków zespołu Waganci rozeszły się i postanowili zakończylć działalność. Wtedy wokalistka zaczęła solowe występy i przyjęła pseudonim Anna Jantar. Jej panieńskie nazwisko - Szmeterling - uznano za zbyt skomplikowane. Miłosno-muzyczny tandem Jantar i Kukulskiego zaczął się rozpędzać. Ich wspólne piosenki podbijały kolejne listy przebojów i festiwale muzyczne. Wśród nich znalazły się przeboje, takie jak "Najtrudniejszy pierwszy krok", "Tyle słońca w całym mieście", "Biały wiersz od Ciebie" czy "Moje jedyne marzenie". Razem byli nie do zatrzymania. Tworzyli piękne kompozycje, które kołyszą słuchaczy do dziś. Wiele osób podziwiało ich jako duet artystyczny i życiowy. "Jarek nie tylko pomaga mi w doborze repertuaru, ale przede wszystkim sam go dla mnie tworzy. Zwykle też jest kierownikiem muzycznym wszystkich mych nagrań. Potrafi godzinami siedzieć przy fortepianie. Jeśli pisze dla mnie, jednocześnie ze mną ćwiczy, próbuje. Uważam, że podczas komponowania piosenki powinna istnieć współpraca między kompozytorem i wykonawcą, i tak właśnie jest w naszym przypadku" - wyznała Anna Jantar w jednym z wywiadów. Jarosław Kukulski i Anna Jantar bardzo dobrze radzili sobie z łączeniem pracy z życiem prywatnym. Spędzany wspólnie czas wykorzystywali w 100 proc. i to przynosiło "owoce". "Byliśmy ze sobą na co dzień, cały czas, ułatwiało nam to szalenie współpracę i stąd tyle utworów powstało. Jarek ma dość lekką rękę, że tak powiem, do pisania przebojów" - wyznała kiedyś Anna Jantar. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Następnie zdecydowali się na powiększenie rodziny. Upragniona córeczka, Natalia Kukulska, przyszła na świat w 1976 r. Jednak okoliczności przed porodem nie były łaskawe, Anna Jantar źle znosiła ciążę. Polecamy: Natalia Kukulska odsłoniła mural Anny Jantar. Wzruszająca chwila! Kompozytor zdradził, że sytuacja była na tyle trudna, że... doradzano im aborcję. "Okazało się, że mamy konflikt serologiczny. Ania zaszła w ciążę, ale źle ją znosiła, miała zatrucie ciążowe. Gasła w oczach. Lekarze radzili, żebyśmy usunęli ciążę. Pamiętam noc po rozmowie z nimi. Ania leżała w łóżku, a ja klęczałem przy niej. Podjęliśmy decyzję, że rankiem przerwie tę ciążę, ale po cichu modliliśmy się o cud. W końcu zasnęliśmy. Po przebudzeniu Ania powiedziała: »Jarek, chcę coś zjeść, najlepiej na ciepło«. Babcia natychmiast ugotowała rosołek. Ania zjadła go i, o dziwo, nie miała mdłości. Wymodliliśmy cud!" - wyznał Jarosław Kukulski. Na szczęście wszystko się ułożyło, a Anna Jantar po porodzie zrobiła sobie małą przerwę od występów na scenie. Zajęła się wtedy wychowaniem małej Natalki. Anna Jantar i Jarosław Kukulski - nic nie może przecież wiecznie trwać Czy to małżeństwo było szczęśliwe? W jednym z wywiadów zapytano wokalistkę o to, czy Kukulski jest dla niej ideałem faceta. Piosenkarka odpowiedziała dość niejednoznacznie: Sama nie była przekonana o tym, czy jest idealną partnerką. Czy uznawała się trudną jednostkę w relacji damsko-męskiej? "Jestem chyba żoną i kobietą nietypową. Ale nie potrafię siebie oceniać, nie wiem, czy jestem dobrą, czy złą żoną" - dodała. Po latach świetności przyszły trudniejsze czasy dla ich związku. Różnica wieku i dwa mocne charaktery dały o sobie znać. Anna Jantar pragnęła też nowych melodii i nowych wrażeń artystycznych, Jarosław Kukulski był zwolennikiem utartych dróg w muzyce. Plotkowano również o zdradach i romansach. Ponoć Kukulski miał zdradzić Jantar z Ireną Jarocką i Urszulą Sipińską. Co ciekawe, Jarocka przyznała w jednym z wywiadów, że między nią a Jantar było pewnego rodzaju napięcie. "Była między nami jakaś podświadoma rywalizacja, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pewnie były też pretensje, na przykład, że podrabia moje kostiumy, podobnie się ubiera. Ale to takie ludzkie. Mogła mieć pretensje z powodu moich fanów. Fani Ani i moi bardzo ze sobą walczyli. Robili sobie jakieś brzydkie kawały. Czasami, gdy wychodziłyśmy razem z koncertów, dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji. Szczerze mówiąc, tę rywalizację odczuwam do dzisiaj" - wspominała Irena Jarocka. Posądzano też Annę Jantar o bliskie relacje z członkiem Perfectu, Wojciechem Morawskim. Mówiono o tym, że wokalistka planuje rozwód z mężem, inni spekulowali, że para zażegnała kryzys i chce walczyć o małżeństwo. Jaka była prawda, wiedzieli tylko oni. Anna Jantar i Jarosław Kukulski: byłaś mym pragnieniem, stałaś się cierpieniem "Kochała kruche trawy źdźbło / Wierzyła w dźwięk trącanych strun / Nic więcej o niej ci nie powiem, bo... / Bo Anna już nie mieszka tu" - napisał Janusz Kondratowicz po śmierci Anny Jantar. Wokalistka zginęła 14 marca 1980 r. w katastrofie lotniczej. Wracała wtedy z trasy w Nowym Jorku do Warszawy. Nikt z 87 osób na pokładzie samolotu nie przeżył tego wypadku. Anna Jantar miała zaledwie 29 lat. Wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła całą Polską. To był ogromny cios dla Jarosława Kukulskiego i wówczas ich czteroletniej córki, Natalii. "Gdy zginęła, uświadomiłem sobie, jak bardzo ją kochałem i że życie bez niej nie ma dla mnie sensu. Przez kilka tygodni nie byłem w stanie pozbierać się i cokolwiek robić. Równowagę ducha odzyskałem dzięki Natalii" - wyznał kompozytor. Po śmierci Anny Jantar nadal spekulowano, czy po powrocie ze Stanów miało dojść do rozstania między nią a Jarosławem Kukulskim. Po katastrofie odnaleziono list kompozytora do piosenkarki, który nie rozwiewa wątpliwości, ale uchyla rąbka tajemnicy, którą niewątpliwie jest prawda o miłości Jantar i Kukulskiego. "Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama…" - czytamy. Można rzecz - taka miłość się nie zdarza. Mimo wielu nierozwiązanych spraw i niesnasek, Anna Jantar i Jarosław Kukulski uchodzą za najpopularniejsza parę ówczesnej Polski i niebywały duet muzyczno-życiowy. Czy łączenie pracy z domem wyszło im na dobre? Nie nam oceniać. Jedno jest pewne: oboje pozostają we wspomnieniach Polaków jako legendy, które połączyła muzyka. Ich piosenki zapisały się w historii polskiej muzyki i zostaną na zawsze w sercach fanów. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Któż nie zna takich piosenek jak „Tyle słońca w całym mieście”, „Żeby szczęśliwym być” czy „Co ja w tobie widziałam?” śpiewanych przez Annę Jantar. Autorem muzyki do nich był jej mąż Jarosław Kukulski. W piątek mija 9 lat od jego śmierci. Spory rozgłos zdobyły także takie piosenki Kukulskiego jak „Jak pięknie by mogło być” śpiewana przez Halinę Frąckowiak czy utwór „To co dał nam świat” wykonywany przez Krzysztofa Kukulski zmarł w Warszawie w wieku 66 lat. Uważany jest za jednego z najciekawszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej. Tworzył nie tylko piosenki, ale również musicale i muzykę filmową. Napisał muzykę do filmów „Pan Samochodzik i niesamowity dwór” oraz „Nie zaznasz spokoju”. Urodził się 25 maja 1944 we Wrześni. Ukończył Akademię Muzyczną w Poznaniu w klasie oboju. Szybko okazało się, że jego żywiołem jest muzyka rozrywkowa. W Zielonej Górze (dokąd wyjechał z Poznania) działała wtedy grupa Jolanie, która z czasem przekształciła się w poznańsko-zielonogórskich Wagantów. To właśnie w niej Kukulski poznał swoją przyszłą żonę Annę Marię Szmeterling, którą potem znaliśmy jako Annę Jantar. Na początku lat 70. śpiewana przez Wagantów piosenka „Szła noc” wygrała konkurs Ministerstwa Kultury i Sztuki na pieśń partyzancką. Cała Polska nuciła jednak wtedy inną piosenkę Wagantów „Co ja w Tobie widziałam?”. W 1973 roku Anna Jantar wylansowała wielki przebój „Najtrudniejszy pierwszy krok”. Nagrody w Opolu jednak ta piosenka nie otrzymała. Jurorzy dawali jej same trójki. Jedynie Lucjan Kydryński postawił Anna Jantar i Jarosław Kukulski pojechali do Ustronia Morskiego gdzie w ZAIKS-ie mieli zarezerwowany pokój. W nocy jednak szybko przekonali się, że wszędzie grany jest tylko jeden przebój. Była to właśnie piosenka „Najtrudniejszy pierwszy krok” . Kukulskich szybko porwał do Warszawy i pomógł im „stanąć na nogi” Janusz Kondratowicz. Jarosław Kukulski wiedząc zresztą, że w Poznaniu niewiele zdziała sam parł do Warszawy, ale kontakty z Poznaniem utrzymywał przez cały Jarosława Kukulskiego ukazały się na wielu płytach. W rok po śmierci wytwórnia Universal Music wydała trzypłytowe wydawnictwo „Życia mała garść”. Pierwsza płyta zawiera przeboje Anny Jantar. Te bardziej znane jak „Radość najpiękniejszych lat” czy „Moje jedyne marzenie” jak i te mniej znane jak „Chcę kochać’ czy „Gdy on natchnieniem jest”. Drugi krążek to piosenki napisane przez Kukulskiego dla Haliny Frąckowiak, Ireny Jarockiej czy Krzysztofa Krawczyka, ale również po raz pierwszy wydana na płycie kompaktowej muzyka z filmu „Diabelskie szczęście” i utwór z musicalu „Wielki świat”. Trzeci krążek to piosenki Natalii Kukulskiej z jej dorosłego okresu - utwory takie jak „Im więcej ciebie tym mniej” i ostatni utwór skomponowany przez artystkę wspólnie z ojcem „Tak musiało być”. Wydawnictwo wzbogaciły zdjęcia z archiwum rodzinnego i komentarz Natalii Kukulskiej. A tak Jarosława Kukulskiego wspomina Jego przyjaciel, autor tekstów wielu przebojów Lech Konopiński: - Jarek, podobnie jak mój ojciec, urodził się we Wrześni. Gdy przyszedł do nas pierwszy raz chciał abyśmy pisali dla niego teksty. Nie miał wtedy żadnego wykształcenia kompozytorsko-aranżerskiego, ale był niezwykle ambitny i wytrwały. Dokształcał się w tych dziedzinach u szefa Poznańskiej 15-ki Radiowej Zygmunta Mahlika. Po kilku latach zdobywał nagrody za najlepsze kompozycje i aranżacje. na festiwalach. Chciał tworzyć przeboje, które niekoniecznie nadawały się do zespołów określanych jako szarpidruty. ZOBACZ TEŻ: Dopiewo - Dożynki gminne 2019: Doda rozgrzała publiczność! Z... Co nowego w kinach, teatrach i klubach? Zobacz najnowszy przegląd kulturalny:Sprawdź też:Kluby i dyskoteki w Poznaniu - sprawdź, gdzie iść na imprezęNauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]Najpopularniejsze imiona dla dzieciTak wygląda Poznań wg Google EarthNajpiękniejsze fanki Lecha Poznań [TOP 50]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Andrzej BanaśW tym roku przypadają 70. rocznica urodzin i 40. rocznica tragicznej śmierci Anny Jantar oraz 10. rocznica śmierci Jarosława Kukulskiego. Z tej okazji w krakowskim Centrum Kongresowym ICE odbył się we wtorek wieczorem koncert z piosenkami tej artystycznej i życiowej pary - "Życia mała garść". FLESZ - Rząd ogłasza nowe obostrzeniaMuzyczne małżeństwo już w latach 70. stworzyło wiele ponadczasowych utworów i wykonań, o których nie sposób zapomnieć. W repertuarze koncertu Życia mała garść znalazły się piosenki Anny Jantar skomponowane zarówno przez jej męża, jak i innych kompozytorów, oraz wiele przebojów Jarosława Kukulskiego, które napisał dla innych wykonawców. Większość z tych piosenek do dziś śpiewa cała Polska, a w urokliwej oprawie muzycznej Adama Sztaby nabrały nowych barw. W koncercie zabrzmiały takie hity, jak "Tyle słońca w całym mieście", "Radość najpiękniejszych lat", "Tylko mnie poproś do tańca", "Nic nie może wiecznie trwać", "Im więcej ciebie, tym mniej" czy "Wielka dama tańczy sama". Publiczność przyjęła nowe wykonania tych utworów entuzjastycznie. Grzybobranie na wesoło! Zobacz najlepsze MEMY o grzybiarzach i zbieraniu grzybówWędkarstwo to nie hobby, to styl życia MEMYKinga Duda niczym Ivanka Trump. MEMY o córce prezydentaJarosław Kaczyński wicepremierem? Zobacz najlepsze MEMYJak oni uzyskali prawo jazdy, czyli co nas wkurza na drodze. Najlepsze MEMYAtrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
On spokojny domator, ona towarzyska, spragniona przygód. Byli jak ogień i woda, ale połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia. Na przekór plotkom stworzyli trwały związek. Pokonali kryzysy, a rozdzieliła ich tragiczna śmierć... Z okazji 72. rocznicy urodzin artystki, przypominamy niezwykłą historię miłości Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Jej nieśmiertelne przeboje nucą kolejne pokolenia. Oto największe hity Anny Jantar! „Zaiskrzyło między nami od razu”, mówił w jednym z wywiadów Jarosław Kukulski. Długo mówiono, że poznali się na castingu do zespołu Waganci, gdzie szukano solistki. On był założycielem bandu, ona młodą wokalistką szukającą okazji do zaprezentowania większemu gronu swojego talentu. W castingu udział wzięła Maryla Rodowicz czy Anna Szmeterling, ale już po kilku pierwszych wersach, które zaśpiewała Anna Jantar wiedziano, że to ona zostanie nową wokalistką zespołu. „Na to, że znalazła się w zespole miała wpływ również jej niebagatelna uroda. Choć byłem kierownikiem zespołu nie chciałem chłopakom nic narzucać. Okazało się jednak, że nie mają wątpliwości. Solistką zostanie Ania”, wspominała słowa Jarosława Kukulskiego Agnieszka Jarczyk w Gazecie Ustrońskiej w 2016 roku. Para poznała się jednak nieco wcześniej: „Odkryłem ją w poznańskich klubach. Śpiewała w Od Nowa i w Nurcie, a ja nieco wcześniej byłem szefem artystycznym Nurtu, więc znałem wiele dziewcząt tam występujących Zdzisławę Sośnicką. Ania pojawiła się tam nieco później. Została mi przedstawiona przez znajomego jako nowy supertalent”, wyznał kompozytor. „Była niebezpiecznie chuda, dlatego wydawała mi się bardzo wysoka i miała bardzo cienkie nogi... Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała”, wspominał pierwsze spotkanie. Fot. /bpt/ PAP/CAF - Ryszard Okoński Dziewiętnastoletnia Ania rusza z zespołem Waganci na pierwszą trasę koncertową. Na miejsce zbiórki młodą wokalistkę przyprowadza babcia, która prosi Jarosława Kukulskiego, by zaopiekował się Anią. Szybko między nimi zaiskrzyło. Rodzice piosenkarki, słysząc o romansie nastoletniej córki nie byli zadowoleni, więc para szybko postanowiła zalegalizować swój związek. W 1970 roku para wzięła ślub cywilny, rok później kościelny w jednym z poznańskich kościołów. Po rozwiązaniu zespołu Waganci, Anna Kukulska postanowiła spróbować sił w karierze solowej. Przyjęła pseudonim Anna Jantar. Utwory w dużej mierze tworzył dla niej ukochany mąż, Jarosław Kukulski. To on odpowiada za takie piosenki Anny Jantar jak „Tyle słońca…”, „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Mój tylko mój”, „Radość najpiękniejszych lot”, „Żeby szczęśliwym być”, „Wielka dama tańczy sama” czy „Moje jedyne marzenie”. Szybko stworzyli jedną z najpiękniejszych par polskiej estrady. On ceniony kompozytor, ona artystka o anielskim głosie. Wielu zazdrościło im nie tylko wielkiej miłości, ale przede wszystkich współpracy. Układ kompozytor-wokalistka pozwolił im podbijać rynek muzyczny w rekordowym tempie. ,,Jarek nie tylko pomaga mi w doborze repertuaru, ale przede wszystkim sam go dla mnie tworzy. Zwykle też jest kierownikiem muzycznym wszystkich mych nagrań. Potrafi godzinami siedzieć przy fortepianie. Jeśli pisze dla mnie, jednocześnie ze mną ćwiczy, próbuje. Uważam, że podczas komponowania piosenki powinna istnieć współpraca między kompozytorem i wykonawcą, i tak właśnie jest w naszym przypadku”, mówiła Anna Jantar w jednym z wywiadów. Jarosław Kukulski, 1976 r. Fot. Jacek Barcz / Forum ,,Byliśmy ze sobą na co dzień, cały czas, ułatwiało nam to szalenie współpracę, i stąd tyle utworów powstało. Jarek ma dość lekką rękę, że tak powiem, do pisania przebojów. On jest w ogóle tzw. melodykiem i potrafi pisać przeboje, aczkolwiek nie zawsze te piosenki akurat, które jemu wydają się przebojowymi, stają się przebojami i odwrotnie - te, które wydawałoby się, że nic nie zwojują, stają się przebojami”, dodawała. „Sukcesami dzielimy się po połowie i jak do tej pory... jesteśmy szczęśliwym małżeństwem”, mówiła z kolei w rozmowie z Lechem Nowickim. Zobacz też: Powstanie serial o Annie Jantar w TVP? Jej córka Natalia Kukulska zabrała głos w tej sprawie Anna Jantar i Jarosław Kukulski: córka Natalia W latach 70. przechodzą sprawdzian swojego związku. Anna Jantar zaszła w ciążę. Niestety początkowe miesiące nie były dla niej łatwe: „Okazało się, że mamy konflikt serologiczny. Ania zaszła w ciążę, ale źle ją znosiła, miała zatrucie ciążowe. Gasła w oczach. Lekarze radzili, żebyśmy usunęli ciążę. Pamiętam noc po rozmowie z nimi. Ania leżała w łóżku, a ja klęczałem przy niej. Podjęliśmy decyzję, że rankiem przerwie tę ciążę, ale po cichu modliliśmy się o cud. W końcu zasnęliśmy. Po przebudzeniu Ania powiedziała: »Jarek, chcę coś zjeść, najlepiej na ciepło«. Babcia natychmiast ugotowała rosołek. Ania zjadła go i, o dziwo, nie miała mdłości. Wymodliliśmy cud!”, wyznał Jarosław Kukulski w jednym z wywiadów. Co ciekawe, Anna Jantar początkowo myślała, że na świat przyjdzie chłopiec (wybrała nawet imię!). „Pamiętam tylko jedną sytuację, kiedy nie miała ochoty na spotkania, autografy. To było w Sopocie w 1975 roku. Była chora i wycieńczona, za kulisami czuwał lekarz. Wprost ze sceny karetka zawiozła ją do szpitala, gdzie rozegrała się najważniejsza dla niej i Jarka batalia o ratowanie życia nienarodzonego jeszcze dziecka”, wspominał Marcin Kalita słowa mamy Anny Jantar. Na świat przyszła jednak dziewczynka, której para dała na imię Natalia. Po narodzinach córki Anna Jantar zrobiła sobie chwilową przerwę od koncertowania. Gdy powróciła do muzyki, znów była na szczycie. Zdrady i kłótnie? Czyli jak wyglądało małżeństwo Kukulskich Jarosława Kukulskiego i Annę Jantar łączyła miłość do muzyki, ale poza tym byli jak ogień i woda. I choć współpraca muzyczna toczyła się świetnie, to ich miłość daleka była od ideału. W książce „Nie wrócą te lata. Autobiografia i listy do męża”, opisującej życie Ireny Jarockiej, zostały zawarte informacje o tym, jak naprawdę wyglądało małżeństwo Kukulskich. Anna Jantar próbuje sił z innymi kompozytorami, kieruje się w muzykę rockową, co nie do końca podoba się Jarosławowi Kukulskiemu. Coraz częściej plotkuje się o kryzysie w związku pary. Padają oskarżenia o zdrady i romanse. Jarosława Kukulskiego łączono z Ireną Jarocką i Urszulą Sipińską. Szczególnie głośno było o relacji Jarosława Kukulskiego z Ireną Jarocką, dla której stworzył kilka utworów. „Jantar i Jarocka zawsze rywalizowały, ale mówiono, że ich wzajemna niechęć tak naprawdę powodowana była zazdrością o faceta”, mówił informator Faktu. Sama Jarocka nigdy nie potwierdziła tych doniesień, ale nie ukrywała rywalizacji z Anną Jantar: „Kiedy żyła Ania, była między nami jakaś podświadoma rywalizacja, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pewnie były też pretensje, na przykład, że podrabia moje kostiumy, podobnie się ubiera. Ale to takie ludzkie. Mogła mieć pretensje z powodu moich fanów. Fani Ani i moi bardzo ze sobą walczyli. Robili sobie jakieś brzydkie kawały. Czasami, gdy wychodziłyśmy razem z koncertów, dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji. Szczerze mówiąc, tę rywalizację odczuwam do dzisiaj”, mówiła jeszcze przed śmiercią Jarocka. Po latach Jarosław Kukulski wyznał, że plotki rozpuszczano celowo, by zniszczyć ich współpracę. Przeczytaj również: Kibicowała im nawet jej babcia. Oto historia miłości Natalii Kukulskiej i Ryszarda Kunce Tragiczna śmierć Anny Jantar W tym czasie Anna Jantar postanowiła spróbować swoich sił w Stanach. To nie podoba się Jarosławowi Kukulskiemu, który przyznał po latach: „Bardzo walczyłem oto, żeby nie pojechała do tych Stanów, po raz pierwszy się bardzo mocno przeciwstawiłem Ani, do tego stopnia, że bardzo poważnie się pokłóciliśmy. Powiedziałem, że nie chcę, żeby jechała, bo należy się Natalii, nie chcę, żeby zostawiała ją na tak długo, że nie powinna wyjeżdżać”, mówił Jarosław Kukulski w 2007 roku w programie Zofii Czernickiej Mój dekalog. Mimo to Anna Jantar spakowała walizki i 27 grudnia 1979 roku wyleciała do Stanów. Para rozstała się w kłótni. Wokalistka szybko zaczęła jednak tęsknić za rodziną i po kilku miesiącach oznajmiła, że wraca. „Zadzwoniła w przeddzień lotu z prośbą, żebym wyjechał po nią na lotnisko z Natalią i z mamą, a ja powiedziałem dobrze, daję Ci mamę. Jedyne, co sobie wyrzucam, to może to, że gdybym wiedział, że cokolwiek się przytrafi to na pewno bym tak nie potraktował Ani w tak oschły sposób, wtedy jak zadzwoniła”, mówił z żalem Jarosław Kukulski w programie Zofii Czernickiej Mój dekalog. Córka Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego choć była na miejscu zdarzenia, miała wówczas zaledwie cztery lata. Nie wiedziała, co się wydarzyło. Jak przyznał Jarosław Kukulski w programie Mój dekalog, Natalię Kukulską o śmierci mamy poinformowano dopiero rok później. Do małej dziewczynki dotarło to jednak dużo później: „Uświadomiła sobie to dopiero po dwóch latach po jej śmierci, jak był program o Ani nadawany”, przyznał. Jakiś czas temu pisano, że Anna Jantar wracała do Polski, by powiadomić Jarosława Kukulskiego, że podjęła decyzję o rozwodzie. Według Faktu miała nagrać piosenkę, w której ostatecznie chciała pożegnać się z mężem. „Dwa, może trzy tygodnie przed powrotem z USA do Polski Ania zadzwoniła do mnie i poprosiła, żebym napisał dla niej tekst o rozstaniu, o byłym mężu – tak powiedziała o Jarku, i o miłości, która umarła…”, wyznał Janusz Kondratowicz w książce Marioli Pryzwan Bursztynowa dziewczyna. Anna Jantar we wspomnieniach. Niestety 14 marca 1980 roku Anna Jantar zginęła tragicznie w katastrofie samolotu, który leciał z Nowego Jorku do Polski. W zgliszczach znaleziono wzruszający list, który Jarosław Kukulski napisał do Anny Jantar, zapewniając w nim o swojej miłości. To, co najbardziej jednak porusza to zdanie, w którym pisze, że jest to ostatni list do ukochanej. W świetle późniejszych wydarzeń, ta deklaracja brzmi wyjątkowo dramatycznie: „Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama”, brzmi treść listu. Czytaj też: Natalia Kukulska o mamie, Annie Jantar: „Nikt mi nie powiedział, że mama zginęła” Jedna z wersji mówi, że do Polski ze Stanów Anna Jantar przyleciała tylko po to, by zabrać mała Natalię i pożegnać się z mężem. A może jednak też chciała podjąć próby odbudowania związku? Tego niestety nigdy się nie dowiemy... Jarosław Kukulski przez lata zmagał się z tętniakiem aorty brzusznej. Zmarł 13 września 2010 roku. Fot. PAP/Andrzej Karczewski , PIOTR FOTEK/REPORTER Źródło: Mariola Pryzwan Bursztynowa dziewczyna. Anna Jantar we wspomnieniach; Marcin Wilk Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia; Fakt, Party; program Mój Dekalog, Gazeta Ustrońska
piosenki jantar i kukulskiego